Wprowadzone przez Jacek Guzowski

Znów na „starym kontynencie”

Stary Neptun wkurza się ostatnio i już nie wiem jak Go udobruchać. Stare, sprawdzone, sposoby przestały działać. „another bloody sunset”- czyli rola kiczu w zeglarstwie 😉 –  ten akurat wróży nadchodzące kłopoty

New York, New York

Jeśli podczas włóczęgi wzdłuż wschodniego wybrzeża USA, zdarzy się, że zawiodą wszystkie systemy nawigacyjne, a do tego spotkają Was mgła, sztorm i wszelkie inne, możliwe i nie możliwe do przewidzenia przeciwności, za wyjątkiem, radzieckiej torpedy, z lewej burty (bo to raczej przeciwność o charakterze ostatecznym), lecz mimo to, uparcie, „po omacku”, wiedzeni „skiperskim nosem”, traficie […]

Tsunami Alert

Poranek 25 marca 2015r.  Słońce dopiero zaczyna mocniej grzać. Godzina 10, to dobry czas, żeby wybrać się na brzeg załatwić formalności związane z odejściem – tzw. „check-out”. W Charlotte Amalie, na wyspie St.Thomas, USVI, czyli Wyspy Dziewicze Stanów Zjednoczonych, stanąłem, na kotwicy, 3 dni temu, późnym wieczorem.

Atlantyk po raz drugi

Ląd, spowity w wianuszek chmur, „zaoczono” ……… A guzik! –  nie zaoczono, z powodu paskudnej widzialności, niskiego pułapu, gęstych, chmur, obrzydliwego deszczu i szybko zapadających ciemności. Natomiast 17.07.2015 o godzinie 2200 UTC, w NK050 zaoczono światło FL5s, zidentyfikowane, jako światło, odległej o 17Nm, Latarni morskiej Albarnaz, usytuowanej na przylądku Punta do Albarnaz, na NW krańcu […]

Adios Mosquitos

Nie widzę ich w ciemnościach, ale wiem, że są w pobliżu i wpatrują się we mnie. Żarłoczne i gotowe do ataku. Czekają, cierpliwie, na właściwy moment, wiedząc doskonale, że w końcu się doczekają. Nie mam żadnych szans. Nie obronię się przed nimi. Moja czujność usnęła na chwilę. A przecież powinienem był to przewidzieć. Będę mieć […]

Nóż w wodzie

Tobago Cays, niewiarygodnie piękne miejsce na Grenadynach, było świadkiem wydarzenia, które tylko, dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności, nie miało poważnych konsekwencji.  Ale od początku …. Salt Whistle Bay, wyspa Mayreau      

CQ. CQ. CQ.

Nie zdarzyło mi się, nigdy dotąd, puszczać w przestrzeń radiową komunikatu,  nazywanego „wywołaniem ogólnym„,  zaczynającego się od słów: „CQ” i „All ships„.  Przyszedł jednak dzień, kiedy „pierwszy raz” miał miejsce. I, jak to zwykle bywa, spowodowały go nie codzienne okoliczności  …..       pozycja Eternity, 23 grudnia 2014r  

CV. Historia kilku fotografii. Cz.1 – Rybacy.

Po „porzuceniu” i zostawieniu „samym sobie” Wysp Zielonego Przylądka przez Portugalię, kraj ten pogrążył się w chaosie i stagnacji. Kto mógł, uciekał z wysp, a dla tych, którzy pozostali, rybołówstwo stało się podstawą egzystencji. Dla wielu rodzin jest to nadal główne źródło utrzymania. Ryby są, nie tylko, głównym składnikiem pożywienia, ale też przedmiotem handlu wymiennego. […]