Martynika zdobyta.
15:07 , 31 grudnia 2014
1
Tata w Port Le Marin na Martynice. Na kotwicy. Cały i zdrowy. W nocy zimno bo tylko 28 stopni.
Na etapie organizowania się i w poszukiwaniu internetu celem bliższego kontaktu ze światem.
Marek na podstawie rozmowy tel.
This entry was posted on środa, 31 grudnia, 2014 at 15:07
You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 feed.
Gratulacje i szacunek.